Kwadrat

fotokwadrat.slickpic.com kwadrat.foto fanpage

Z imienia Łukasz, jednak w większości przestrzeni twórczych kojarzony jako Kwadrat i doskonale utożsamiający się z tym pseudonimem (co też ułatwia, gdy we fruniowej rodzinie mamy więcej Łukaszy) ;) Z organizacją wydarzeń przeróżnych związany od wielu lat (gdzie przede wszystkim można wymienić: zloty podróżników organizowane przez Stowarzyszenie Autostopowiczów Polskich, projekty międzynarodowe w ramach unijnych grantów Erasmus+, warsztaty czy imprezę sylwestrową zorganizowaną w wynajętym zamku). We fruniowej rodzinie od samego początku rozmów czy marzeń o stworzeniu własnego festiwalu, który dla wielu jest i będzie również przestrzenią transformacji. W trakcie wydarzenia odpowiedzialny za strefę „Fruń w Kosmos” (i prowadzący ją zespół osób), znajdującą się obok sceny o tej samej nazwie. Czeka tam wsparcie zarówno podczas zabawy, jak i w trudniejszych momentach wymagających integracji doświadczeń. Nie znajdziecie tam natomiast oceniania przyczyn czy tego z czym akurat się mierzycie, oferując w zamian zrozumienie i akceptację. Kwadrat to też cichy opiekun strefy Kosmosu, czuwający (również w tańcu) nad wszystkim, co tam się wydarza, a czego nie zawsze można określić słowami w którymś z dostępnych języków ;) Niektórzy nazywają to „trzymaniem przestrzeni”. Poza festiwalem jest współodpowiedzialny za część marketingową i kontakt z szeroką grupą naszych odbiorców, co czyni trzymając pieczę nad naszym kontem @frunfestival w serwisie Instagram. Większość slajdów i odpowiedzi na wiadomości, które tam widzicie, wychodzi spod jego palców. Dodatkowo zajmuje się wsparciem organizacyjnym w wielu innych działach, bo każda, nawet najmniejsza tutaj rzecz (tak, nawet sortowanie śmieci), składa się na całość, jaką jest Fruń, i jest bardzo ważna. Samo miejsce naszego festiwalu, połączenie z naturą, z drzewami i odczuwaną tam mocą (od korzeni aż po kosmos) pobudza w nim energię kreacji i zapału do działania tak, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych do zrealizowania. Uczy się godzić swoje dwie największe pasje – organizowanie wydarzeń i fotografię, co nie zawsze bywa łatwe, gdy zadziewa się jednocześnie. W życiu prywatnym nauczył się, że to właśnie połączenie wielu dziedzin i niezamykanie się na którąkolwiek znaną i wygodną „szufladkę” niesie największe możliwości kreacji. Wolne chwile spędza na zgłębianiu tematów niekończącego się samorozwoju, duchowości, podróżuje (czasami bez planu, autostopem z plecakiem, czasami w związku z różnymi projektami, które wspiera, a czasami w rytmie slow-vanlife) i chciałby odkryć jeszcze cały świat – zarówno ten daleki i kulturowo odmienny, jak i ten „tuż za rogiem”. Z wykształcenia informatyk-programista, po doktoracie, teraz tę ścisłą wiedzę kieruje przede wszystkim w zrozumienie tego jak działa nasz umysł, ciało, rozum, serce i przede wszystkim nieograniczone możliwości, jakie niesie ich współistnienie. Aktualnie pozwala, by to właśnie serce i głos intuicji prowadziły go w pierwszej kolejności, mocno wierząc, że z szerszej perspektywy „zawsze wszystko działa na naszą korzyść”. Twórczo od wielu lat wyraża się przede wszystkim przez fotografię, czasami wzbogaconą dodatkowym słowem. Aparat towarzyszy mu niemal każdego dnia. Fotografuje piękno krajobrazów, naturę, drzewa, co obrazuje jego wyraźną więź z tą częścią Wszechświata. Na wartościowych wydarzeniach (w tym festiwalach) również pojawia się jako reporter-fotograf (czasami oficjalnie, a czasami „samozwańczo”, o ile organizatorzy nie mają nic przeciwko). Uwielbia i rozwija się także w uwiecznianiu pięknych ludzi, ich emocji, fotografii portretowej, ciałopozytywnej, sensualnej. Prowadzi własne aktywne konto na Instagramie @foto.kwadrat, gdzie, oprócz zdjęć, coraz bardziej zauważa potrzebę dzielenia się z innymi którąś ze swoich wewnętrznych prawd i wartości, co nazywa też tworzeniem marki osobistej. Znajdziecie tam dużo spokoju, akceptacji i harmonii, której dzielenie się z innymi jest wołaniem prosto z serca ♥. Zdjęcie z drzewami, które widzicie na górze, wykonała Sylwia Nowak