Dawno, dawno temu za dwoma gramofonami i płyt setkami narodziła się pasja i chęć dzielenia się Dobrem z innymi.
Długo trwa ta przygoda bo od 2004 roku i przez ten czas przebrnęłam przez właściwie wszystkie gatunki muzyczne, większość cenionych klubów w Polsce, ale także przez te, za granicami kraju.
Wszystko zaczęło się od techno, poniekąd wprowadzającego ludzi w swego rodzaju trans, medytacje, zanurzenie się w dźwięku całym sobą. Z biegiem lat, zmieniających się nurtów muzycznych skończyło się na downtempo – szeroko pojętym rodzaju muzycznym o wolnym tempie, ale dużej dynamice, w którego składowe wchodzą zarówno elektroniczne brzmienia jak i szamańskie ikarosy pozwalające w tańcu wprowadzić się w ekstatyczno – medytacyjny stan.
Zapraszam Was Piękne Istoty, do wspólnej podróży w krainie Dźwięków. Celebracji Ducha i Ciała. Odkrywania Siebie w Sobie. Uwolnienie emocji poprzez dźwięk i ruch.